W środę 17 kwietnia na lekcjach historii gościliśmy Pana Kazimierza Gasztold – Sybiraka, który przybył na spotkanie wraz żoną. Inicjatorką spotkania była nauczycielka historii pani M. Kacperska, w spotkaniu uczestniczyli uczniowie z klas szóstej i ósmej. Pan Kazimierz opowiedział o najtrudniejszym okresie w życiu swoim i rodziny – czasach wojny, a zwłaszcza zesłaniu na Sybir. Świadectwo pana Kazimierza, to niezwykły przekaz historycznyupowszechniający ludzkie przeżycia na nieludzkiej ziemi, ważny zwłaszcza dla młodego pokolenia, ponieważ stanowi żywą historię minionych wydarzeń. Uczniowie w skupieniuwysłuchali wstrząsających relacji, które z pewnością przyczyniły się do upowszechnienia ciągle tak mało znanych wydarzeń ze współczesnej historii Polski. Przez wiele lat PRL-u tragiczne losy zesłańców ze względów politycznych były „białymi plamami” w polskiej historii. Ale nam – młodemu pokoleniu odrodzonej Rzeczypospolitej – nie wolno zapomnieć, jak mówią sami Sybiracy: „nie żeby jątrzyć, ale po to, by ujawnić, bo tylko ujawnienie zła może zneutralizować trucizny”. Uczestnicy spotkania mieli również możliwość zapoznania się z publikacją dotyczącą wydarzeń sprzed lat, obejrzeli fotografie, książkę - życiorys i medale wszystko to sprawiło wyjątkowość tego spotkania. Pan Kazimierz podsumowując swoje opowieści zwrócił się do uczniów mówiąc - „Proszę Was, proszę Was młodzi nie zapominajcie o Sybirakach, bo oni umierali tylko dlatego, że byli Polakami.” My chcemy głośno powiedzieć: Panie Kazimierzu – NIE ZAPOMNIMY I DZIĘKUJEMY ZA PIĘKNĄ LEKCJĘ HISTORII!